ale na dzień dzisiejszy jest już nudnawy. (nie oglądałeś jeszcze- nie czytaj dalej). Właściwie to ciekawiej by było, gdyby tym Charliem okazał się jakiś potwór szkaradny. Bardziej by mi to odpowiadało (może dlatego że kocham horrory). Temat schizofreni był już nie raz wałkowany. Obrzydł mi się już "Secret window". Plus dla Famke Jannssen- mniam... niesamowita kobieta! Ta dziewczynka też fajnie zagrała.